Co do pkt 1, 3, 4, 6 - zgadzam się z Drau i nie widzę problemów co do tego. Jeśli jednak aż tak bardzo razi, mogę z niej zrobić unzira i wtedy już wszystko będzie okej. W sumie, to mi nawet ułatwi odgrywanie postaci, więc zaraz pozmieniam tak, żeby było w porządku.

Btw. co do wzmianki z tą siłą - przy człowieku tak miałam, po prostu zapomniałam edytować ^^

Fajkowe ziele - tutaj jak papierosy. Dla niepalącego zapach będzie drażniący, dla palacza może nawet niewyczuwalny. Jeśli zrobię unzira i postarzę odrobinę, to po prostu zaczęła palić przed przemianą.

Ostatnio edytowany przez Qunatis (2012-04-07 20:16:33)

Drau napisał:

Wyostrzone zmysły:
Węch - znacznie bardziej wyczulony węch niż u innych istot. Pozwala wyodrębniać konkretne zapachy, przez co wilkołak potrafi tropić ofiarę, która znajduje się w wielkiej odległości od myśliwego. Najsilniejsze działanie w formie raag i raag-al (+15 do tropienia), lecz w swej ludzkiej formie wilkołak także ma nadprzeciętny węch, przewyższający o wiele zdolności chociażby człowieka (+5 do tropienia).
Słuch - znacznie bardziej wyczulony, wręcz zwierzęcy słuch. Pozwala wyodrębniać konkretne, nawet najbardziej odległe dźwięki, przez co wilkołak potrafi nie tylko lepiej tropić, ale słyszeć nawet najlepiej ukryte niebezpieczeństwo. Najsilniejsze działanie w formie raag i raag-al (+5 do tropienia, +15 do testów nasłuchiwania); w formie akh wilkołak także ma nadprzeciętny słuch, przewyższający o wiele zdolności chociażby człowieka (+10 do testów nasłuchiwania).
Wzrok - oczy wilkołaka przyzwyczajone są nie tylko do widzenia w nocy tak samo dokładnie jak za dnia. Również ich zasięg przekracza odległości, na jakie widzą zwyczajni ludzie. Pomaga to im dostrzec ukrytą zwierzynę albo przyszłą ofiarę ze sporego dystansu. Najbardziej wyczulone w formach raag i raag-al ( +10 do tropienia, +10 do spostrzegawczości). Jednakże zmysł ten jest wystarczająco mocno wyczulony również w formie akh, dając wilkołakom przewagę nad zwyczajnymi zjadaczami chleba (+3 tropienie, +5 spostrzegawczość).

Azder błagam Cię-.-
Są zachowane, ale w tej formie w jakiej są opisane przez dane umiejętności...

w sumie dane te pojda najpewniej do poprawy. Kolejna sprzeczność w projekcie =.= kurde sie skichamy jak wszystkie takie kruczki znajdziemy

2 - Regeneracja. wilkołak potrafi szybciej dochodzić do siebie po ranach zewnętrznych przez dosłowne wylizanie się z ran (jednak obrażenia zadane ogniem lub bronią ze srebra znacznie spowalniają… ten proces). Dla przykładu średnio ranny wilkołak w formie Crinos potrzebuje około piętnastu minut by całkowicie się wyleczyć. Po skupieniu się na tej czynności są w stanie zregenerować 2k6 obrażeń na rundę.

Szybciej to nie znaczy, że umie wyjść ze wszystkiego. Jeśli poród był trudny, a matka bardzo wyczerpana, to mogła tego nie przeżyć. Nieśmiertelni nie są przecież oO

Poglądy i zachowanie unzira może się różnić od ścisłych motywów wilkołaka. Tak jest w projekcie. Ale mimo wszystko zmieniłam, żeby już dłużej nie ślęczeć nad tym wątkiem.

Powinno być wsio ^^

W takim razie większość wilkołaków ma źle opisaną Próbę Odwagi ^^

Dla przykładu,
Luthys:

Podróż w góry trwała zdecydowanie więcej czasu niż można było przewidzieć. Mimo to bez większych przygód dotarli w góry. Im wyżej wchodzili tym robiło się bardziej dziko.

Riev:

Szaman wskazał wejście do jaskini.

Athame:

Podróż trochę trwała, aż w końcu dotarli do Wschodnich Gór.
- Teraz - zaczął Szaman - weź tę butelkę, wejdź do jaskini i przynieś mi w niej wody z podziemnego jeziora.

Cytaty z ich zakładek ^^

Ostatnio edytowany przez Qunatis (2012-04-07 22:55:06)

2.Skoro matka wilkołak to sorry ale jak to się stało że umarła po porodzie?
Ojciec wilkołak nienawidzi swojej wilkołaczej córki. Słodkie ino coś mi nie trybi z projektem. Łaki są rodzinne.
do tego... że zapytam. nie powinien wziąć na klatę śmierci żony i uznać że najwyższa tak chciała?


Pokaż mi cytat z projektu, który to potwierdza. Bo chyba nadinterpretujecie ten projekt i robicie z łaków panienki jakieś. A walki o hierarchię? Co może jeszcze podchodzą, całują się po pyszczku i mówią- "nie mogę cię uderzyć o siostro drzewa, czy mogę przejąć przywództwo?" No proszę was-.- To że szanują życie, nie oznacza, że nie mogą kogoś nienawidzić, czy pobić... Albo że nie mogą być okrutni.

@Azder- trza umieć czytać ze zrozumieniem;p

Ostatnio edytowany przez Drau (2012-04-07 23:20:46)

Łaki to rodzina nie ma innych stad :> jesteśmy jak wielka organizacja mająca swoje przedstawicielstwa w górach, lasach i na równinach. Nie można wykluczyć nikogo ze społeczności.

Jakieś jeszcze uwagi czy Panie które się zgłosiły zakładają codziennik?

Założymy codziennik Azz, ale do ku*wy nędzy są święta, tak?