Co do profilu:
1. Nie ma jasno napisane czy unzir (tak by wypadało z historii) i jaki szczep. Jest wspomniany Romen-dor, ale futro jest z białym czyli do raks nie pasuje.
2. Opisujesz że o żadnej próbie nikt postaci nic nie mówi, a zabiera ją tam babka... tak na mój rozum, to nie może jej powiedziec nic tylko o trzeciej, a o pozostałych nawet powinna... tak samo z przebudzeniem.
3. w opisie raag-ala ma stwierdzenie że postać ta jest zła.
4. Praktycznie brak opisu przemiany w zakładce o przebudzeniu - tylko i wyłącznie ból, a to trochę mało. Nie jest opisane w jakie formy się zmienia, ani jak to się odbywa.
Ostatnio edytowany przez Rievelia (2012-04-06 21:48:17)
Offline
1. Poprawione. Leśny, nie jest unzirem - oboje rodziców byli wilkołakami, tylko uświadomioną ją o tym późno.
2. Postać wędruje z babką i z szamanem. Przy pierwszej próbie wie co ma zrobić, ale nie otrzymuje żadnych wskazówek jak to zrobić. Nie widzę tutaj problemu.
Przy drugiej dopiero po fakcie mówią jej o otumanieniu ziołami, ale wie, że ma przejść przez labirynt. Dostaje też wskazówkę. Również nie widzę problemu.
Przemiana - wie, że będzie bolało, po prostu nie wyobrażała sobie, że aż tak.
3. Poprawione.
4. Poprawione.
Offline
Nadal opis przemiany wydaje mi się słaby ;D Jest trochę lepiej... jak masz z tym problem możesz poczytać jak to wygląda w profilach łaków Tam się sporo zmienia. Postać nie tylko rośnie. Kości się wydlużają, nabiera masy, pysk się wydłuża, kły, pazury itd. Tak samo w raag. Jedno zdanie na przemianę to mało. Pamiętaj że w codzienniku trwa ona dwie tury, więc musisz umieć ją jakoś sensownie opisać.
Offline
Nie mam problemu z przemianą, po prostu napisałam ją bardziej z punktu widzenia postaci, która jest tak zaślepiona bólem, że nie zdaje sobie sprawy z tego co się dzieje. Ale jeśli muszę tam dopisać jeszcze, to dopiszę
Offline
1. Charakter - Złośliwa, bezczelna i arogancka choleryczka. Impulsywna i zmienna, odznaczająca się słabością do dobrego jedzenia, alkoholu, mężczyzn i fajkowego ziela - a to nie jest otępienie zmysłów? Jak chcesz to palić skoro na łaka się robisz? Nie dość, że możesz stępić zmysł węchu bo jasne czemu, to też zaćmienie w łepetynie może zapanować
2. Częsty bywalec karczm, raczej stroni od udziału w burdach (co niestety i tak zazwyczaj kończy się rzucaniem krzesłami), z racji iż nie grzeszy siłą. - jak to nie grzeszy siłą? Może ja nie jestem do końca sprawna dzisiaj, ale czy w ludzkiej formie, łak nie ma lepiej rozwiniętych nie tylko zmysłów, ale i nie jest nieco silniejszy niż zwykły człek?
3. Pytanie mam do bardziej wtajemniczonych - czy wilkołak może nienawidzić swoje szczenię? Czy tam zakładkę i na samym początku jest, że ojciec nienawidzi córki za śmierć żony. A Q tłumaczyła, że oboje rodzice byli wilkami.
4. Bił dziecko? Poczekajcie, mi się chyba jebie wilczy system wartości, ale bić dziecko, bo zadaje pytania?
5. A skąd wiedziała kim jej ojciec był z matką?
6. Jeżeli stary był łakiem, to życzę mu powodzenia. Mieszkanie w mieście, gdzie w pizdu hałasów oraz wieczne prucie ryja przez córkę oraz samego siebie - głuchota murowana
7.I tak ni z gruszki ni z pietruszki ojciec nazwał ją dobrym zabójcą? Kupy mi się to nie trzyma. Tu się żrą, a potem dzieciak co raptem jedną kurwę zabił jest określany mianem zabójcy???
8. Literówki. Nie jest ich dużo, ale widoczne. Typu zamiast 'nie da rady' to jest 'nie da rasy'. Poczytaj tekst i popraw te drobne błedy
Ostatnio edytowany przez Athi (2012-04-07 16:25:52)
Offline
. Charakter - Złośliwa, bezczelna i arogancka choleryczka. Impulsywna i zmienna, odznaczająca się słabością do dobrego jedzenia, alkoholu, mężczyzn i fajkowego ziela - a to nie jest otępienie zmysłów? Jak chcesz to palić skoro na łaka się robisz? Nie dość, że możesz stępić zmysł węchu bo jasne czemu, to też zaćmienie w łepetynie może zapanować
2. Częsty bywalec karczm, raczej stroni od udziału w burdach (co niestety i tak zazwyczaj kończy się rzucaniem krzesłami), z racji iż nie grzeszy siłą. - jak to nie grzeszy siłą? Może ja nie jestem do końca sprawna dzisiaj, ale czy w ludzkiej formie, łak nie ma lepiej rozwiniętych nie tylko zmysłów, ale i nie jest nieco silniejszy niż zwykły człek?
3. Pytanie mam do bardziej wtajemniczonych - czy wilkołak może nienawidzić swoje szczenię? Czy tam zakładkę i na samym początku jest, że ojciec nienawidzi córki za śmierć żony. A Q tłumaczyła, że oboje rodzice byli wilkami.
4. Bił dziecko? Poczekajcie, mi się chyba jebie wilczy system wartości, ale bić dziecko, bo zadaje pytania?
5. A skąd wiedziała kim jej ojciec był z matką?
6. Jeżeli stary był łakiem, to życzę mu powodzenia. Mieszkanie w mieście, gdzie w pizdu hałasów oraz wieczne prucie ryja przez córkę oraz samego siebie - głuchota murowana
7.I tak ni z gruszki ni z pietruszki ojciec nazwał ją dobrym zabójcą? Kupy mi się to nie trzyma. Tu się żrą, a potem dzieciak co raptem jedną kurwę zabił jest określany mianem zabójcy???
8. Literówki. Nie jest ich dużo, ale widoczne. Typu zamiast 'nie da rady' to jest 'nie da rasy'. Poczytaj tekst i popraw te drobne błedy
To ja Ci odpowiem;p Od razu kandydatka będzie wiedzieć co i jak:)
1. Nie przesadzajmy. Wada działa przy wytężeniu zmysłów i prze intensywnym zapachu. W formi Akh wilkołak ma gorsze zmysły niż pies, a pies chyba nie traci węchu jak się przy nim pali:) Patrząc na to w ten sposób, w karczmach śmierdzi bardziej, niż można odczuć fajkowe ziele, czyli łak traciłby węch w zbiorowiskach pełnych np ludzi.
2. Obecnie u wilkołaka siła dochodzi Ci przy przemianie:) Siła postaci zależy od rozdanych statystyk:) W formie Akh, wcale nie musi być siłaczem;p
3. Oczywiście, że może. Dlaczego niby nie?0.o Szanują naturę, bronią jej, uważają że każdy ma prawo żyć, ale dlaczego mają wszystkich kochać? Oczywiście, ze może nienawidzić swojego dziecka:)
4. Tak samo. Może bić, jak najbardziej. Nie zabije, bo szanuje życie, ale może być agresywny itd. Najbardziej pasuje do akurat do górskich.
5. Powiem szczerze, że nie rozumiem tego pytania xD
6. Czy Ty nie przesadzasz? Porównaj zmysły łaka, do zmysłów np psa. Bo tak najłatwiej. Do tego pamiętaj, że w formie Akh, nie są tak dobre jak ma właśnie psiak. Czy psy tracą słuch w mieście? Albo węch? Owszem ale ze starości.
7. Ogólnie dziwne nazewnictwo jak na łaka;p Wilkołaki nie są zabójcami. Oni najwyżej wymierzają karę, ale nie mordują od tak:) Czyli dziwnie tak by same siebie nazywały zabójcami w formie pochlebstwa;p
Trzeba tak troszkę bardziej brać wszystko na chłopski rozum;) Nie przesadzać z tym wszystkim, bo wyjdą potem takie bzdury, że ojejciu:)
Ale profil trza ładnie poprawić, tak by wyglądał wzorowo;)
Offline
Do tego pamiętaj, że w formie Akh, nie są tak dobre jak ma właśnie psiak.
za wiki:
Akh – forma ludzka. Żadnych widocznych zmian fizycznych, zachowane Widzenie w ciemności, Węch, Słuch i Odporność.
więc jako Akh niuchamy i słyszymy moze nawet lepiej jak psiaki :>
i nie chce mi sie szukać ale miasta omijamy szerokim łukiem
Offline